Sałatę bufetowa posiała z końcem czerwca.
Wyhodowana na hiszpańskiej glebie sałata została zaakceptowana przez nadwornego kocura bufetowej. Została zjedzona ze smakiem, przyjemnością, ochotą i czymtamjeszcze ;)
Teraz tęskno bufetowej do tej sałaty, chyba znowu posieje...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz