Flatbread? Podpłomyki? O tak, bufetowa podgląda znajomych jak uwijają się w kuchni,
potem jemy pyszności, wycieramy podpłomykiem talerze, gadamy, śmiejemy się. Dzieci strząsają z drzew krople deszczu. Dzieci wiedzą, co jest fajne. A bufetowa z apatarem przyczajona w krzakach, bufetowa przyczajona w kuchni i w pokoju. Tropi smaki. Ktokolwiek widział bufetową tropiącą, zaprawdę, zaprawdę powiadam wam wiele widział :) Fotorelacja poniżej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz