kim jest bufetowa

Nowa bufetowa to ja :)

Choroba.
Za dużo stresu, za mało pożywienia w pożywieniu, nieruchawy tryb życia.
Przez kilka miesięcy jadłam naprzemiennie jogurt z maślanką.
Trzeba było tak zwany lajfstajl zmienić.
Zaczęłam fotografować mój jogurt.
A to miodu psiknęłam, a to posypałam prażonym kokosem.
Z łóżka wstałam już jako bufetowa.
Tropię fajne miejsca, kulinarne historie, trochę sama mieszam w garach.
Nieprzerwanie fotografuję, uczę się nowego życia.

Bufetowa








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz